Wróciłam w łaski deviantarta, ale zaczynam od nowa. Muszę na nowo połapać się w tym, bo za pierwszym razem w ogóle się nie starałam.
Najbardziej przygnębiające myśli na dziś? Sama nie wiem, może nieskończona nuda i niemożność romowy z braku osoób w domu? No i ten deszcz, ale ja w sumie lubie deszcz. Cóż, niedługo do szkoły. Zacznie się wszystko na nowo.